poniedziałek, 3 grudnia 2012
Ma pani wibrujące majtki .?
BOJAN
Poszedłem do szpitala , chciałem przeprosić , ale nie było jej w sali … Pielęgniarka nie chciała mi powiedzieć też , gdzie mogę ją znaleźć . Chciałem użyć mojego uroku osobistego … ale chuj z tego …Skoro nie ma jej w sali to albo wypisali ją do domu albo zmienili jej oddział .Dupa , spróbuję w domu .
Budynek w odcieniu dojrzałej pomarańczy otaczało mnóstwo różnych sklepów , wstąpiłem do kwiaciarni i kupiłem największą wiązankę kwiatków , jakie tylko mogłem unieść . Jeśli będę musiał wracać z tym do szpitala to się chyba zabiję…
DOMINIKA
-Kto do chuja jasnego o takiej porze mnie budzi i dobija do drzwi .?!- rzeczywiście na zegarku figurowało trzydzieści minut po północy …
Otworzyłam drzwi i oniemiałam ..stał przed nimi Bojan z bukietem kwiatków jak z tego momentu do końca opowiadania …w sumie nie wiem jak długo bd trwało , ale wróćmy do nich … Podszedł do mnie i powiedział
- Dominika , przepraszam cię … Naprawdę , nie powinienem był ci mówić o tym wszystkim .. a potem jeszcze te kwiatki … Przepraszam ..
Ouuu … jakie to urocze . Przytuliłam go i wzięłam kwiatki . Ruchem dłoni zaprosiłam chłopaka do mieszkania , w końcu musimy porozmawiać i to poważnie …
-Siadaj , picia .?
-Nie
-To siadaj do cholery . A teraz mnie posłuchaj , nie umiem mówić o uczuciach dla tego zrobię to tylko raz: zakochałam się w Tobie już dawno , w sumie można powiedzieć , że od pierwszego wejrzenia , nie miałam odwagi się przyznać , ale teraz mogę powiedzieć KOCHAM CIĘ a z Mesutem łączą mnie tylko i wyłącznie przyjacielskie sto.. – nie dał mi dokończyć , pocałował mnie … tak głęboko
-Ja też cię kocham … i to jak szalony – powiedział , gdy się ode mnie oderwał
-No weź , bo się zarumienię … J
Następny dzień , noc Bojan spędził oczywiście u mnie ale nic ten teges , nie wyobrażajcie sobie , dzisiaj jest … sam środek kwietnia , 15 jak dobrze kojarzę . Świetnie , przegapiłam urodziny Villusia , Pique , Fernando … Osz ty kurwa … Wojtek ma urodziny za … 3 dni .. Idę na zakupy , ale najpierw trochę frajdy J . Telefon do Villi i Pique i wszystko jasne … budzimy Bojanka .!
KROK 1 :bierzemy wiaderko J najlepiej pojemne
KROK 2 napełniamy wiaderko wodą
Czuję się jak na polskim …
KROK 3 targamy wiaderko do pokoju , w którym śpi sobie smacznie nasz Bojanek i
KROK 4 oblewamy go wodą i uciekamy .!
Refleksik jak na piłkarza , nie powiem , ale ja mam asa w rękawie … Wybiegłam przed budynek
-Pique , już – krzyknęłam i podbiegłam do swojego auta z przygotowanymi kluczykami oczywiście . Nie było czasu na odwrotu do tyłu , ale wiem , że chłopaki dobrze wykonali swoją pracę czyt. łapanie Bojana.
Ja , jak to ja , musiałam jadąc na zakupy coś odpierdolić … .Pojechałam na te zakupy . Oczywiście jak to ja 4 pary spodni , 3 koszulki a dla Wojtka nic ..Dupa , już wiem , co mu kupię .. tajemnica …
Kierunek sklep erotyczny … moje zwyczaje są piękne …
-Dzień dobry , głupia sprawa , ale ma pani wibrujące majtki .?
-Oczywiście , 200 złotych – kurwa , drogoo …. Ale dupa za takie coś , to się opłaca …
Dobra , teraz proszę państwa kierujemy się moi mili do domciu . Tak właśnie z wibrującymi majtkami pod pachą paradowałam przez pół parkingu , ale nic …jest ok. … wszyscy się na mnie gapią przez to , że jestem sławna , nie .?
Łokej . W domu jestem , Bojana nie ma , kartka jest „idę na trening , może wpadnę wieczorem” Świetnie :D nie bd oglądał wibrujących majtków J niech żałuje , no bo w końcu kogo by nie interesowały wibrujące majtki .? Wiem , że powtarzam „wibrujące majtki” , ale to takie fajowe słowa … Justysia wie , o co chodzi.
Jest wieczór , z mroku wyłaniam się ja… Bojan idzie za mną . Idę po picie , Bojan mnie woła , idę sprawdzić co się dzieje .. kurwa … nie schowałam majtków … Łosz kurwa …
-Doominikaa .? Uzywasz … w sumie to co to jest .?
- To debilu są zwykłe wibrujące majtki , w życiu nie słyszałeś .?
-Służą do wibrowania w majtkach.? Cieeekawe , może wypróbujesz .?
-Kretynie … one są dla Wojtka …
-TO MĘSKIE TEŻ SPRZEDAJĄ .? Gadaj gdzie …?
-Jesteś pierdolnięty , ale i tak Cię kocham …
-Ehh no wiem – i jak teletubisie „TUUULIMY”
Tak właśnie wibrującomajtkowo przeminął kolejny dzień mojego nudnego życia …
Rozdział pisany w zastraszającym tempie … ale cóż … pozwólcie , że zadedykuję ten rozdział dwóm osobom … PROSZĘ PAŃSTWA PROSZĘ O FAMFARY pierwszą z nich jest DAVID VILLA .! Najlepszego Guaje .! Setki , może nawet dwusetki i wreszcie syna .! Oczywiście piłkarza , muszę mieć do kogo wzdychać , kiedy przestaniesz grać :D . Drugą jest Justyna , której dzisiaj pierdoli i pyta mnie , czy ją kocham .. Noo , do zobaczenia … przeczytania .? POLSKI jest dziwny …
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Właśnie aby Villa miał syna, który będzie do niego podobny... no bo trzeba będzie do kogoś wzdychać za parę ładnych lat...xD
OdpowiedzUsuńA co do notki nie schrzaniłaś.. śmiałam się fest i te wibrujące majtki, matko boska skąd tyś je wyczasła?!?!
Czekam na next ;p
A no bo wiesz .. na fazie pisane było
UsuńMnie to się nie przewidzi ...
A wibrujące majteczki to z filmu ...
WIBRUJĄCE MAJTKI GÓRĄ .!
http://liefde-wera-tytonn.blogspot.com/ 13 stka na Tytoniu. Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńWibrujące majtasy rządzą! Informuj mnie na gg albo na którymś z blogów o nowościach :P
Wibrujące majtki rządzą :D haha Wgle cały ten odcinek jest śmieszny, czekam na następny :)
OdpowiedzUsuńWszystko fajne i co najważniejsze jest śmiesznie. :)
OdpowiedzUsuńTylko te buźki w opowiadaniu trochę mi przeszkadzają.
Pozdrawiam!
Zapraszam do siebie na: so--cold.blogspot.com
Weź kurde Dośkaaa .. haha wibrujące majtki -Tak-bo tylko ja wiem o co chodzi .;d
OdpowiedzUsuńMatko.
OdpowiedzUsuńHej! Zapraszam do siebie na pierwszy rozdział na: so--cold.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)